Pisanie towarzyszy mi od dziecka – pisałam zawsze, gdy poczułam na to ochotę. Najpierw, w wieku bodajże 8 lat napisałam (a raczej naskrobałam) opowiadanie o żółwiku (bo miałam kolorowy ozdobny papier z wizerunkiem wesołego żółwika i mnie natchnęło 😉 ).
Z umiłowaniem i dużym powodzeniem pisałam wypracowania, eseje do szkoły, potem – w tzw. okresie młodzieńczego buntu – przyszła pora na wiersze, w rytmie muzyki The Doors i Janis Joplin powstawały nieraz chaotyczne, nieraz przerażające, drapieżne wersy. Doskonale wyrażały MNIE i to co czułam w nastoletnich czasach.
W liceum powstała także – nigdy nie poprawiona do końca książka „Duchy Ashclogan”.
Parę lat później zaczęłam pisać „Dolinę Deszczu”, jestem na etapie poprawek ponieważ chcę żeby to było najlepsze co napisałam do tej pory i nie chcę by umarło w szufladzie jak poprzedniczka. Ale wszystko w swoim czasie. 🙂
Publikować zaczęłam dopiero dla portalu Qnwortal – pisałam o jeździectwie, światowych jeźdźcach etc. ponieważ odkryłam nową pasję – właśnie jeździectwo. Dziś mam własnego konia, jeżdżę w stylu western i jestem w trakcie pracy nad kampanią promującą nieznaną jeszcze w Polsce dyscyplinę western dressage.
Ponadto fascynuje mnie himalaizm i turystyka górska – pasjonuje mnie historia polskiego himalaizmu zimowego, w którym to Polacy tworzą historię 🙂
Zawodowo próbowałam sił jako agent nieruchomości, a także ubezpieczeniowy, jednak z losowych powodów musiałam zrezygnować.
Pisania nigdy nie traktowałam jako walor, tylko jako hobby. Teraz jednak, z racji totalnego przewrotu w życiu – na dzień 13 marca 2015 roku bohater ma 79 cm i ciut ponad 10 kg wagi i jest żywym złotem – chcę się skupić na tym, co pozwoli mi się tak naprawdę realizować, znajdując czas dla synka, dla domu i na pasję, która mam nadzieję stanie się pracą – pracą którą kocham 🙂
Na tej stronie chcę pokazać próbki tego co stworzyłam – mam nadzieję że uda mi się znaleźć także starocie oraz na bieżąco wrzucać nowe teksty oraz linki do nowych publikacji 🙂